W części oficjalnej obchodów symbolicznie zaadoptowaliśmy drzewko, jeden z ciekawszych okazów tutejszego ogrodu, które nazwaliśmy „drzewkiem marzeń”. Tabliczka z odpowiednim napisem wkopana przez wolontariuszy będzie upamiętniać to wydarzenie.
Mamy nadzieję, że drzewko będzie rosło zdrowo i długo (należy do długowiecznych), czego życzymy też naszej Fundacji. Po pamiątkowych zdjęciach pod „drzewkiem marzeń” wolontariusze i goście uroczystości zawiesili na gałęziach karteczki ze swoimi marzeniami. Trochę dla zabawy, a trochę na poważnie; może się spełnią.
Pod „drzewkiem marzeń” zostało spełnione marzenie Martyny, która zapragnęła dostać rower, aby popracować nad kondycją. Wszystkim podobał się lśniący nowym lakierem dwukołowy pojazd, a najbardziej Martynie. Nowa właścicielka usatysfakcjonowana prezentem odbyła jazdę próbną po alejkach ogrodu, za przyzwoleniem i aprobatą biorącego udział w uroczystości samego Pana Dyrektora.
Dzięki uprzejmości Zarządu Ogrodu Botanicznego, który udostępnił nam letni pawilon, mogliśmy urządzić w nim okolicznościowe przyjęcie z tortem. Najbardziej wzruszającą częścią obchodów były wspomnienia wolontariuszy. Część wspomnieniowa miała miejsce w pawilonie ekspozycyjnym, w sali audiowizualnej, gdzie można było zaprezentować swoje zdjęcia ze „spełnień”, które najbardziej utkwiły wolontariuszom w pamięci.
Przypomnieliśmy sobie też fakty z początków Fundacji, jej pionierów i dobre duchy. Każdy mógł się podzielić swoimi wspomnieniami i refleksjami na temat fundacyjnych doświadczeń. Bez patosu i fanfar, skromnie, serdecznie i ciepło… Tak właśnie Poznański Oddział Fundacji Mam Marzenie uczcił w piękny, wiosenny dzień 10 urodziny Fundacji Mam Marzenie.